Rozmowa z JMR prof.dr.hab.inż. Arkadiuszem Mężykiem, Rektorem Politechniki Śląskiej.
Szanowny Panie Rektorze, Politechnika Śląska to uczelnia z wielkimi tradycjami. Obecna od wielu lat na mapie edukacyjnej Polski musi stale odpowiadać na potrzeby zmieniającej się rzeczywistości. Na czym Politechnika Śląska buduje swój potencjał? Jakie są mocne strony jednej z najlepszych uczelni technicznych w Polsce?
Politechnika Śląska została założona w 1945 roku w regionie silnie uprzemysłowionym jako naukowe wsparcie dla przemysłu i gospodarki. Przez lata region przekształcał się z regionu
przemysłu ciężkiego i górniczego w obszar o dominującym wpływie zaawansowanych technologii, w tym przemysłu samochodowego oraz IT.
Naszą mocną stroną jest z pewnością bliskość przemysłu oraz dobre relacje z otoczeniem społeczno-gospodarczym. Potwierdzeń tych realizacji i wzajemnego zrozumienia potrzeb jest m.in. utworzenie studiów dualnych z firmami skupionymi w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, a także liczne programy edukacyjne i badawcze w branżami IT, czy też energetyką.
Jaki znaczenie zatem dla rozwoju uczelni ma współpraca z otoczeniem społeczno-gospodarczym?
Misją uczelni jest kształcenie specjalistów dla nowoczesnej i intensywnie rozwijającej się gospodarki oraz rozwijanie i wdrażanie technologii do środowiska gospodarczego. Tego nie jesteśmy w stanie zrobić bez dobrych relacji z otoczeniem społeczno-gospodarczym.
Współpraca z otoczeniem społeczno-gospodarczym to szansa na rozwój dla uczelni. Stwarzamy wiele mechanizmów wspomagających transfer technologii. W naszej strukturze funkcjonuje Centrum Innowacji i Transferu Technologii, Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości, Spółka Celowa. Politechnika Śląska jest udziałowcem Technoparku Gliwice i organizatorem wielu inicjatyw promujących rozwój przedsiębiorczości jak np. „Mój pomysł na biznes”. Nasi studenci rozwijają swoje zainteresowania w blisko 160 studenckich kołach naukowych.
Politechnika Śląska mocno stawia na naukowy rozwój młodych ludzi. W konkursie PRODOK 2017 na najbardziej prodoktorancką uczelnię, gliwicka Alma Mater zajęła II miejsce w kraju. W jaki sposób uczelnia pozyskuje tak zdolnych studentów?
Uczelnia podejmuje wiele inicjatyw skierowanych do młodzieży, w myśl zasady, że pasję do nauki trzeba rozbudzać i to od najmłodszych lat.Poczynając od działalności Centrum Popularyzacji Nauki, organizatora cyklicznych spotkań z naukowcami w ramach Politechniki Juniora i Seniora, poprzez konkurs o „złoty indeks” w zakresie matematyki, fizyki, chemii i informatyki, kończąc na licznych spotkaniach informacyjnych. W tym roku po raz pierwszy Politechnika Śląska rozpocznie nabór do własnych liceów
akademickich w Gliwicach i Rybniku. Proponujemy kandydatom kształcenie na uniwersyteckim poziomie z wykorzystaniem bazy dydaktycznej Politechniki Śląskiej. Baza i doświadczenie kadry
dydaktycznej uczelni są na najwyższym poziomie, o czym świadczy 4 pozycja w rankingach uczelni kształcących na kierunkach inżynierskich.
Panie Rektorze, studentów Politechnice Śląskiej nie brakuje. Uczelnia to renomowana marka. Dlaczego zatem wychodzi Pan z założenia, że o dobrego studenta warto zadbać już w szkole podstawowej?
Oczywistym jest, że bez zdolnych kandydatów uczelnia nie będzie mogła się dobrze rozwijać. Dlatego też musimy zadbać o popularyzację nauki i pracę z młodzieżą począwszy od
najmłodszych lat. Stąd też aktywności skierowane także do dzieci i młodzieży w postaci Politechniki Juniora, czy tez festiwale nauki oraz imprezy pokazujące potencjał nauki i technologii. Kreatywność jest podstawową cechą, która umożliwi przyszłym kadrom inżynierskim wykształconym na Politechnice Śląskiej sprawnie i aktywnie pracować na rzecz rozwoju technologicznego i cywilizacyjnego. Ta kreatywność i ciekawość świata jest w nas od najmłodszych lat. Musimy tylko zadbać, aby jej nie stłumić sztywnymi programami kształcenia.
Uczelnia stanowi naturalne zaplecze logistyczne i kadrowe województwa śląskiego. Województwa, w którego sercu utworzono pierwszą w kraju metropolię. Jakie wyzwania to stawia ?
Trudno sobie obecnie wyobrazić intensywny rozwój regionu bez zaplecza w postaci sprawnie działającego systemu szkolnictwa wyższego. W regionie aglomeracji działa blisko 40 jednostek szkolnictwa wyższego. To nie tylko sprawa kształcenia wysoko kwalifikowanych kadr,
ale także rozwój prorozwojowego myślenia i transfer technologii do całego otoczenia społeczno-gospodarczego.
Uczelnie jednak nie będą w stanie sprawnie funkcjonować bez współpracy z samorządem oraz otoczeniem gospodarczym. Mamy ogromną szansę na rozwój ponad 2 milionowej metropolii, która powinna stać się dominującym obszarem gospodarczym i bardzo dobrym miejscem
do życia dla mieszkańców. Nie możemy zaprzepaścić tej szansy.
I na koniec pytanie bardziej ogólnej natury .Ostatnio wiele mówi się o reindustrializacji.
Właściwie na naszych oczach pada mit gospodarki opartej wyłącznie na usługach. Obecnie wysokorozwinięte państwa znowu zaczynają doceniać możliwości, jakie daje posiadanie własnego, silnego przemysłu. Jakie w tym kontekście widzi Pan kierunki rozwoju szkolnictwa wyższego w Polsce z uwzględnieniem miejsca uczelni technicznych?
Udział szkolnictwa technicznego w systemie całego szkolnictwa wyższego wynosi ok 20 procent, jednak udział w transferze technologii i rozwoju społeczeństwa jest znacznie większy. Rozwój
technologiczny dostarcza siły napędowej rozwoju cywilizacyjnego. Jak już powiedziałem, świetnie widać to na Śląsku, który powoli staje się centrum zaawansowanych technologii, nie tylko z sektora motoryzacyjnego ale i technologii medycznych czy energetycznych.
Restrukturyzacja gospodarki stała się impulsem do zmian w sektorze badawczo-rozwojowym. Instytuty badawcze regionu dopasowały swą ofertę i zakresy prowadzonych prac do zmieniającej się
rzeczywistości, zwiększyły także intensywność współpracy międzynarodowej i swoje uczestnictwo w europejskich sieciach badawczych i eksperckich. Podobne przeobrażenia dotyczą aktywności naukowej uczelni, które dodatkowo rozwinęły kształcenie w nowych, dostosowanych do potrzeb rynku kierunkach i specjalnościach. Nasze uczelnie technicznie skutecznie rozwijają umiędzynarodowienie w zakresie badań naukowych i kształcenia. To właśnie zwiększenie rozpoznawalności międzynarodowej polskiego szkolnictwa wyższego jest szansą dla rozwoju technologicznego i gospodarczego kraju.
Trudno sobie wyobrazić skuteczny rozwój gospodarczy bez wyższego szkolnictwa technicznego.