W perspektywie finansowej 2021-2027 wynegocjowaliśmy najwięcej środków spośród wszystkich krajów unijnych

Możliwość komentowania W perspektywie finansowej 2021-2027 wynegocjowaliśmy najwięcej środków spośród wszystkich krajów unijnych została wyłączona Aktualności

Z Grzegorzem Pudą, ministrem funduszy i polityki regionalnej, rozmawia Marcin Prynda

Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej
Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej

Hasło przewodnie tegorocznej edycji Forum Ekonomicznego w Karpaczu brzmiało: „Nowe wartości Starego Kontynentu – Europa u progu zmian.” O jakich nowych wartościach tam dyskutowano? Jak należy odczytywać hasło przewodnie?

Wierzę, że po czasach odejścia od wartości, które stanowiły podwaliny wspólnoty europejskiej, przychodzi czas na refleksję. Oczywiście żyjemy w  dynamicznie zmieniającym się świecie, co oznacza, że pojawiają się nowe cele. Są nimi m.in. równomierny rozwój, uniezależnienie krajów członkowskich UE, a co za tym idzie całej wspólnoty, od surowców rosyjskich. To już się dzieje, a Polska w tym procesie jest liderem. Europa, chociażby w sprawie Rosji i  bezpieczeństwa energetycznego, zaczyna mówić językiem polskiego rządu. To nasz ogromny sukces.

W których panelach tematycznych uczestniczył Pan podczas XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu? Jakie najważniejsze wnioski płyną z tych debat? Na które problemy zwrócił Pan szczególną uwagę?

Brałem udział w  panelach dyskusyjnych dotyczących rozwoju regionalnego, w tym współpracy rządu z  samorządem. To była okazja, by wyraźnie powiedzieć, że obecny rząd wspiera samorządy w tak dużym zakresie, jak żaden rząd wcześniej. Do dyspozycji samorządów przeznaczyliśmy 44 proc. wynegocjowanych przez rząd środków należnych Polsce z polityki spójności, która wynosi w  sumie ok. 350 mld zł. To największa decentralizacja środków w  historii polskiego członkostwa w UE.

Samorządy mają problem z  pozyskiwaniem funduszy europejskich z  prostego powodu – często nie stać ich na zebranie wkładu własnego, który jest wymagany przez KE przy przyznawaniu środków. Przeznaczyliśmy aż 8,7 mld zł z  budżetu państwa na wsparcie w  tym zakresie samorządów w  całym kraju. Nasza filozofia jest prosta – nie ma Polski A i Polski B. Jest jedna Polska, która powinna rozwijać się równomiernie.

Czy Polska jest liderem w pozyskiwaniu, wykorzystywaniu oraz inwestowaniu funduszy unijnych? Jak należy ocenić minioną perspektywę finansową na lata 2014 – 2020?

Perspektywę na lata 2014-2020 zamykamy z ogromnym sukcesem. Zainwestowaliśmy 100 proc. przyznanych Polsce środków, a KE dokonała ich refundacji już w  90 procentach. To daje nam pierwsze miejsce w  całej Unii Europejskiej pod względem efektywności wykorzystywania FE.

Inne kraje stawiają Polskę w tym zakresie za wzór. Latem w ministerstwie odbyły się konsultacje polsko-słowackie dotyczące polityki spójności. Już w  czasie spotkania wicepremier Słowacji Livia Vaszakova mówiła o Polsce jako o liderze, a po powrocie do kraju potwierdziła w  słowackich mediach, że jesteśmy inspiracją i że jej kraj od Polski może czerpać dobre wzorce.

W perspektywie finansowej 2021-2027 wynegocjowaliśmy najwięcej środków spośród wszystkich krajów unijnych. Jestem przekonany, że i tym razem w pełni je wykorzystamy. Warto podkreślić, że otrzymujemy też najwięcej środków z  instrumentu Łącząc Europę (CEF). W  95 proc. wykorzystaliśmy kopertę narodową w CEF.

Transport 2021-2027. To dowód, że Polska składa najlepsze projekty i  jest wiarygodnym partnerem.

Jak należy ocenić wykorzystywanie środków unijnych przez samorządy? W jaki sposób rząd im w tym pomaga?

Tak jak powiedziałem, do dyspozycji samorządów przekazujemy rekordową część wszystkich środków z polityki spójności. Samorządom, których nie stać na wkład własny, pomagamy ten wkład własny uzupełnić – zapewniliśmy środki krajowe. Wszystkie samorządy mogą liczyć na nasze wsparcie merytoryczne i doradztwo. Wiele z nich z tego korzysta, co przekłada się na jakość składanych projektów, a następnie na realizowane inwestycje. Wystarczy spojrzeć na region, który jest mi szczególnie bliski – Podbeskidzie. Zmiany na lepsze widać już na pierwszy rzut oka, niezależnie od tego czy chodzi o rozwój infrastruktury drogowej, kolejowej, oferty kulturalnej, turystycznej, czy dostęp do nowych technologii. Pamiętajmy, że do samorządów trafiają też ogromne środki budżetowe – na mieszkalnictwo, drogi, kolej, kulturę, szpitale, OSP itd. To zdecydowanie największy zakres wsparcia w historii.