Wielkopolska to nowoczesny region, silny swoją przeszłością

Możliwość komentowania Wielkopolska to nowoczesny region, silny swoją przeszłością została wyłączona Aktualności

Rozmowa z Markiem Woźniakiem, Marszałkiem Województwa Wielkopolskiego

Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego
Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego

Na początku grudnia podczas Europejskiego Kongresu Samorządowego w Mikołajkach podjął Pan m.in. temat kolejnej perspektywy finansowej UE. Jak Wielkopolska przygotowuje się do niej?

To dla nas kluczowy temat. Jestem przekonany, że nasz regionalny program Fundusze Europejskie dla Wielkopolski na lata 2021-2027 jest solidnie opracowany, w oparciu o Strategię Rozwoju Województwa Wielkopolskiego do 2030 roku.

Mówiąc podczas Forum w Mikołajkach o nowej unijnej perspektywie finansowej w Wielkopolsce, podkreślałem, że przygotowujemy się intensywnie do negocjacji z Komisją Europejską. Mamy zapięty na ostatni guzik program regionalny, gotowy do wysłania do Komisji Europejskiej. Czekamy jedynie na sygnał o złożeniu do Komisji Umowy przez polski rząd. Od tego momentu  będziemy mieć trzy miesiące, by przesłać nasz program. Chcemy to zrobić niezwłocznie. Należy pamiętać, że w przypadku Wielkopolski trzeba uwzględnić dodatkowy element tego unijnego wsparcia – Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, który oprócz – środków na politykę spójności – będzie wspierał proces zmiany gospodarki wschodniej Wielkopolski. Chodzi o przejście od produkcji energii z węgla brunatnego do odnawialnych źródeł energii. W tym kontekście warto podkreślić, że Zespół Elektrowni Pątnów – Adamów – Konin generuje 60 procent emisji CO₂ w Wielkopolsce. Zamknięcie tego rozdziału w roku 2030 będzie stanowiło nasz znaczący wkład w redukcję emisji szkodliwych substancji. Wiąże się to oczywiście z utratą miejsc pracy przez górników, także w firmach współpracujących z sektorem górniczym. Trzeba znaleźć dla tych osób inny scenariusz zatrudnienia, żeby pomóc im zbalansować istotne zmiany w ich życiu. Wspólnym celem jest  stworzenie takich warunków, by w tym miejscu powstały inne firmy oferujące pracę albo zainteresowani mogli podjąć nowe formy działalności gospodarczej.   

To jedna ważna sprawa, ale istnieją także inne obszary gospodarcze i społeczne, na które stawia Wielkopolska w latach 2021-2027 w kontekście wykorzystania funduszy UE?

Niewątpliwie interwencja unijna na lata 2021-2027 będzie dotyczyła spraw najważniejszych, takich jak Zielony Ład czy cyfryzacja. Popieramy je. Będziemy wdrażać więc wspomniany tzw. Fundusz Sprawiedliwej Transformacji Wielkopolski Wschodniej, a to wymaga ogromnego wysiłku finansowego i organizacyjnego. Chciałbym podkreślić, że dotyczy on wyłącznie obszarów związanych z górnictwem węglowym. Zdecydowanie będziemy również wspierać przedsięwzięcia z obszaru innowacji i gospodarki 4.0., ponieważ Wielkopolska jest dobrze przygotowana i zdolna do nawiązania rywalizacji w tych obszarach. Nie sposób dziś pominąć zagadnienia związane z cyfryzacją. Czas pandemii udowodnił, że wykorzystanie łączności przez internet ułatwia nam życie i ekonomię działania. Szczególnie cyfryzacja nabrała znaczenia w opiece zdrowotnej, ale też w edukacji czy usługach administracyjnych.

A co z Zielonym Ładem?

Także w tym obszarze mamy co robić, dlatego stworzyliśmy specjalny program działania. Przede wszystkim planujemy jeszcze bardziej zatroszczyć się o środowisko naturalne. Wielkopolska boryka się z niedostatkiem wody. Musimy walczyć, aby ten sektor zabezpieczyć tak, aby zatrzymać wodę. To jest być albo nie być dla naszej gospodarki i naszego życia. Będziemy też inwestować w zeroemisyjny transport. Transport spalinowy – tam, gdzie jest to możliwe – będziemy zastępować napędem wodorowym. Stawiamy więc mocny akcent na transport zbiorowy i zmianę jego źródła napędu. Ale to również wzmocnienie roli transportu indywidulanego – np. rowerowego. Natomiast nowością będzie zasilanie inicjatyw lokalnych i Lokalnych Grup Działania, z nadzieją, że tamtejsze społeczności spełnią swoje marzenia.

Wielkopolska jest jednym z najszybciej rozwijających się polskich regionów. Dzięki temu została zakwalifikowana do regionów przejściowych UE, czyli tych bardziej zamożniejszych. Co to zmienia w Państwa sytuacji?

To prawda. Znaleźliśmy się w gronie regionów, które osiągnęły 75% PKB na mieszkańca średniej unijnej. Choć to nieznaczne przekroczenie, bo raptem o 1 punkt, oznacza zmniejszenie alokacji unijnej dla regionu. Będziemy mieli do dyspozycji w sumie 2,058 mld euro (w perspektywie 2014+ było to ok. 2,45 mld euro). Kwota ta uwzględnia trzy źródła finansowania programu: Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Społeczny (1,67 mld euro) oraz Fundusz Sprawiedliwej Transformacji (387 mln euro), który będzie dedykowany subregionowi konińskiemu. Przypomnijmy, że w marcu tego roku nasz region startował z poziomu 1,07 mld euro w ramach polityki spójności oraz 387 mln euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Dziś mamy na stole więcej pieniędzy, co jest dobrą wiadomością dla Wielkopolski, ale to stawia nasz region i tak z niemal najniższym poziomem dofinansowania UE na 1 mieszkańca.

Rok 2022 nie będzie łatwy dla samorządów m.in. z uwagi na to projektowane zmiany podatkowe PIT i CIT, które znacznie obniżą samorządom dochody budżetowe z tych źródeł. Jak samorząd województwa przygotowuje się do tych wyzwań?

W wyniku zmian podatkowych od 2022 roku, wielkości wpływów z CIT i PIT są przyjmowane przez Województwo Wielkopolskie zgodnie z pismem Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej. Plan będzie stały przez cały rok, a kwota wpływów zostanie przekazana do budżetu Województwa w równych miesięcznych ratach. Z uwagi na fakt, że przyjęty plan na 2022 rok opiera się na prognozie Ministra, nowa ustawa o dochodach przewiduje mechanizm korekty dochodów (korekta ex post), który będzie działał zarówno w razie zawyżenia prognozy, jak i w sytuacji jej zaniżenia. Korekta dochodów następowałaby 2 lata po roku budżetowym, czyli dla 2022 roku ewentualna korekta nastąpi w 2024 roku. Co istotne zatem, w przypadku zaniżenia prognozy, tzn. w przypadku, gdyby rzeczywiste wpływy okazały się od niej większe, Województwo przez dwa lata nie będzie mogło skorzystać z należnych mu środków. Sfinansowanie wszystkich założonych wydatków w budżecie na 2022 rok, który uwzględnia plan dochodów z CIT i PIT określony przez Ministra, jest zapewnione. Województwo, przyjmując plan dochodów z ww. dochodów po roku 2022, opierało się na wprowadzonej ustawowo długookresowej regule dochodowej. W ramach tej reguły wprowadzono pojęcie tzw. referencyjnej łącznej kwoty rocznego dochodu JST z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego PIT i CIT. Kwota referencyjna jako podstawę przyjmuje plan z tytułu udziału we wpływach z tych podatków określony przez samorządy w wieloletnich prognozach finansowych na rok 2022, według stanu na dzień 5 maja 2021 r., czyli plan, który oparty jest na nieaktualnych już prognozach. Ewentualny spadek dochodów bieżących z tytułu CIT i PIT po 2022 roku będzie oznaczał dla Województwa obniżenie wielkości nadwyżki operacyjnej. Nadwyżka operacyjna (czyli różnica pomiędzy dochodami bieżącymi a wydatkami bieżącymi) wpływa nie tylko na płynność bieżącą Województwa, ale też na zdolność kredytową i zdolność do finansowania inwestycji. Zakładając zatem spadek dochodów, a także konieczność zachowania określonego poziomu nadwyżki operacyjnej, niezbędne będzie wprowadzenie oszczędności w wydatkach bieżących. Z taką sytuacją Województwo miało już do czynienia w 2020 roku, kiedy z uwagi na epidemię wirusa SARS-CoV-2, wprowadzono szereg oszczędności w wydatkach bieżących, sporządzono także analizę budżetu pod kątem dokonania dalszych oszczędności w tych wydatkach, ponieważ wiele kosztów można obniżyć dopiero w dłuższej perspektywie czasowej. Województwo z pewnością nie zamierza rezygnować z zaplanowanych wydatków majątkowych, dlatego w przypadku spadku dochodów z tytułu CIT i PIT, chcąc utrzymać realizację inwestycji w zakładanej wysokości, niezbędne będzie zwiększenie zadłużenia. Co istotne, Województwo Wielkopolskie dysponuje wieloletnią linią kredytową w Europejskim Banku Inwestycyjnym w wysokości 700 mln złotych. Kredyt z EBI jest najkorzystniejszym obecnie instrumentem finansowym pod względem kosztów jego obsługi. Warto w tym miejscu dodać, że sytuacja budżetowa Województwa Wielkopolskiego jest dobra. Taką ocenę można sformułować na podstawie analizy kluczowych wskaźników określających potencjał finansowy Województwa. Została ona również potwierdzona w opracowaniach i raportach przygotowanych przez niezależne instytucje (np. Fitch Ratings, Najwyższą Izbę Kontroli). Województwo od 2014 roku utrzymuje nadwyżkę operacyjną przekraczającą 200,0 mln zł (w 2022 roku zgodnie z planem ma ona wynieść 428,8 mln zł), wobec czego posiada dużą zdolność do finansowania inwestycji czy spłaty zobowiązań. Wielkość zadłużenia Województwa utrzymuje się na stałym poziomie od 2013 roku, a zgodnie z planem na koniec 2022 roku zmniejszy się i wyniesie 303,3 mln zł, tj. 15,5 % dochodów ogółem.

Zmieńmy temat. Czy uważa Pan, że w ramach transformacji energetycznej w Wielkopolsce powinna powstać elektrownia atomowa? Jak samorząd województwa przygotowuje się do tych wyzwań?

Jestem zdecydowanym zwolennikiem elektrowni atomowej w Wielkopolsce, ze względu na możliwości, jakie stwarza w zakresie przeprowadzenia skutecznej transformacji energetycznej. Konsekwentnie działam na rzecz promocji tej idei, co wyraziłem m.in. w przekazanym w tym roku liście do Premiera Mateusza Morawieckiego. Jako Samorząd Województwa Wielkopolskiego już ponad dekadę temu rozpoczęliśmy działania związane z zapoznawaniem społeczeństwa z tematyką czystości i bezpieczeństwa energii jądrowej oraz zagospodarowywania niebezpiecznych odpadów. Potrzebne są z pewnością dalsze dyskusje społeczne w tym zakresie. Jesteśmy jednak przekonani o zaletach lokalizacji elektrowni atomowej w Wielkopolsce. Ze względu na istniejące uwarunkowania będziemy promować lokalizację elektrowni jądrowej w centralnej Polsce w okolicach Pątnowa. Energetyka jądrowa jest dla nas szansą i komplementarnie uzupełnia się z wielkopolskimi planami inwestycji w infrastrukturę wodorową, m.in. w ramach projektu Wielkopolskiej Doliny Wodorowej.  Nie zawsze zdajemy sobie sprawę ze skali przeobrażeń, jakie czekają nas w najbliższych latach, w kontekście transformacji energetycznej. Stawiając na atom i wodór, mamy szansę wspomóc dekarbonizację całych sektorów przemysłowych i zabezpieczyć energetycznie nie tylko gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa w Wielkopolsce, ale też w znacznej części Polski.

Działając na rzecz rozwoju mix’u energetycznego w Wielkopolsce, będziemy również przyglądać się  kwestii rozwijania małych reaktorów na potrzeby przemysłu. Sądzę, że w interesie Wielkopolski jest zabieganie o włączenie tego źródła energii w dalsze plany dekarbonizacji, jednak ten temat jest wciąż w fazie intensywnej dyskusji, toczącej się zarówno na unijnym, jak i krajowym poziomie. Niewątpliwie technologia ta umożliwia wykorzystanie energetyki jądrowej bez czaso- i kapitałochłonnych inwestycji w duże elektrownie, a wiemy, że czas nie działa na naszą korzyść w przypadku transformacji energetycznej i zmian klimatycznych.

Zakończmy naszą rozmowę o ważnym, szczególnie w tym roku, wydarzeniu dla Wielkopolski. 27 grudnia – dzień rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego 1918/1919 – po raz pierwszy będziemy obchodzić jako święto państwowe: Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Jakie ma ono znaczenie dla Waszego regionu i w jaki sposób będzie ono obchodzone?

Dla nas, Wielkopolan, Powstanie Wielkopolskie 1918/1919 to duma ze zwycięstwa, które przyniosło nam wolność i powrót do Ojczyzny. Od lat, w dniu wybuchu wielkopolskiej insurekcji, stajemy z wdzięcznością przed pomnikami naszych bohaterów, bo spoczywa na nas pokoleniowe zobowiązanie do pielęgnowania pamięci o ich dziele. Dla nas fakt, że 27 grudnia stał się świętem państwowym niewiele zmienia. Ale w skali kraju daje szansę na większą promocję tego wydarzenia. Nasi bohaterowie na to zasługują! Cieszy nas fakt, że polski parlament jednogłośnie uchwalił ustawę, a Prezydent RP złożył pod nią podpis w miejscu tak symbolicznym dla Powstania, jak poznański Bazar. To ukoronowanie działań wielu różnych środowisk, nierzadko skupiających ludzi o różnych poglądach politycznych, ale zjednoczonych wokół inicjatywy popularyzowania tego historycznego sukcesu Wielkopolan. Zależy nam, by wszyscy Polacy pamiętali o naszych zwycięzcach, którzy 103 lata temu rozpoczęli walkę o wolną Wielkopolskę. Walkę o polskość Wielkopolski. W tym roku – tradycyjnie jako główny organizator rocznicowych obchodów centralnych – nie zachęcamy do tłumnego świętowania. Pandemia uniemożliwia nam swobodne gromadzenie się w miejscach pamięci. Ale wraz z naszym partnerem, Towarzystwem Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/1919, zaplanowaliśmy mszę świętą w intencji powstańców, uroczystości przy pomniku Powstańców Wielkopolski, które będzie można śledzić na żywo w mediach społecznościowych. Przenieśliśmy, z troski o nasze wspólne bezpieczeństwo, większość naszych działań promocyjnych do sfery wirtualnej, w której proponujemy między innymi kampanię, poniekąd edukacyjną, ale przede wszystkim promocyjną, którą zatytułowaliśmy NASZE Powstanie WielkoPOLSKIE. Adresujemy ją zarówno do mieszkańców naszego regionu, jak i wszystkich naszych rodaków, których zapraszamy do świętowania razem z nami. Zapraszam do zajrzenia na naszą stronę www.27grudnia.pl czy na profil Facebook – @27grudnia-Powstanie Wielkopolskie, także do kanału YouTube. Świętujemy, jak co roku godnie, ale i radośnie. Bo Powstanie Wielkopolskie jest elementem integracji mieszkańców Wielkopolski. Powodem do dumy, radością, doświadczeniem wielu rodzin. Spoiwem dla wspólnoty, którą tworzymy.