W sierpniu br. wskaźniki (zarówno wyrównane, jak i niewyrównane sezonowo) w większości branż wskazują na stabilizację lub poprawę koniunktury w gospodarce – podał GUS.

Nastroje przedsiębiorców w sierpniu nieznacznie się poprawiły. Oczywiście nie we wszystkich obszarach. Nadal w większości przeważają pesymiści nad optymistami. Dzieje się tak zarówno w wymiarze bieżącym, jak i najbliższej przyszłości.
W danych widać także konsekwencję „afery KPO”. Branża zakwaterowanie i gastronomia, która dotychczas „widziała” przyszłość pozytywniej, nagle z wartości wskaźnika prognostycznego w lipcu na poziomie 11 pkt., spadła w sierpniu do -0,7 pkt. Oznacza to, że firmy obawiają się konsekwencji wizerunkowych, mimo że samych wniosków z branży HoReCa, w ramach KPO, było złożonych niespełna 2,5 tys.
Z koniunktury gospodarczej płyną również dwa pozytywne wnioski. Przede wszystkim najważniejsze dla nas przetwórstwo przemysłowe i najbardziej wrażliwe na wydarzenia na świecie widzi przyszłość pozytywniej niż jeszcze miesiąc wcześniej. Drugą branżą z analogiczną pozytywną zmianą jest handel detaliczny, co może oznaczać, że przedsiębiorcy oczekują zwiększonego popytu w najbliższym czasie.
źródło informacji: Konfederacja Lewiatan







