Z Marszałkiem Województwa Lubelskiego Jarosławem Stawiarskim, rozmawia Radosław Nosek

Podczas XXXIII Forum Ekonomicznego w Karpaczu uczestniczył Pan w panelu tematycznym „Inicjatywa Trójmorza. Rozwój gospodarki i infrastruktury Europy Środkowej”. Jakie najważniejsze wnioski płyną z tej debaty?
Wnioski są oczywiste – warto współpracować i tę współpracę konkretyzować poprzez realizowane projekty. Z krajami i regionami Europy Środkowej łączy nas wspólna historia, ale też podobne problemy, np. na płaszczyźnie niedostatecznie rozwiniętej infrastruktury. Dlatego przedsięwzięcia podejmowane w obszarze transportu, energii czy infrastruktury cyfrowej z pewnością będą przynosić wszystkim stronom wiele korzyści, ale już teraz poprzez tworzenie sieci powiązań gospodarczych budują podmiotowość naszej części Europy.
Z perspektywy Lubelskiego ważne jest kontynuowanie projektu Via Carpatia – szlaku, który jest jednym z elementów ponadregionalnych przedsięwzięć realizowanych w krajach Trójmorza. Trasa zaplanowana wzdłuż wschodniej granicy UE ma umożliwić szybki transfer drogowy między Kłajpedą na Litwie a greckimi Salonikami. Z drogi ekspresowej w części „lubelskiej” kierowcy korzystają już od dłuższego czasu. Warto dodać, że w naszym województwie krzyżują się ważne dla logistyki międzynarodowej szlaki. Dlatego, kiedy obserwujemy pewne przesunięcia w istniejących korytarzach transportowych, tak ważna jest współpraca z sąsiednimi regionami. Jestem przekonany, że koordynacja i wzajemne wzmacnianie działań samorządów z różnych krajów wokół projektu Via Carpatia znacząco wpłynie na przyspieszenie realizacji tej inwestycji.
Od dawna mówi się, że Lubelskie może być centrum Inicjatywy Trójmorza. Czy taka koncepcja jest nadal realna?
W moim przekonaniu można by znaleźć poważne argumenty przemawiające za takim pomysłem. Dziedzictwo Unii Lubelskiej, jako wzorzec kultury dialogu oraz budowania partnerstwa regionów i narodów Europy Środkowo-Wschodniej, jest dla nas ciągle żywą inspiracją.
Pomysł, by w Lublinie zorganizować Samorządowy Kongres Trójmorza, wyrósł z przeświadczenia, że warto uzupełnić Inicjatywę Trójmorza o komponent samorządowy. W tym roku odbyła się czwarta edycja tego wydarzenia. Lublin kolejny raz stał się miejscem spotkań, dyskusji i dzielenia się dobrymi praktykami przez przedstawicieli samorządów regionalnych Europy Środkowo-Wschodniej, świat nauki czy biznesu. Jestem przekonany, że rola Kongresu będzie z roku na rok coraz większa.
Aby współpracy na poziomie samorządowym nadać wymierny kształt, w 2021 r. zrodziła się koncepcja stworzenia Sieci Regionów Trójmorza. Dziś w tym projekcie uczestniczy już 25 regionów z 7 krajów: Polski, Bułgarii, Węgier, Litwy, Rumunii, Słowacji oraz Ukrainy i przyłączają się kolejne. My ze swojej strony koordynujemy działania Sieci w ramach specjalnie powołanego w tym celu biura.
Lublin to największy ośrodek akademicki w Polsce wschodniej, dlatego staramy się wykorzystać jak najlepiej nasz potencjał, proponując uczelniom wyższym przyłączenie się do Sieci Uniwersytetów Trójmorza. Co roku dołączają nowe uczelnie partnerskie, widząc w tym projekcie narzędzie ożywienia wymiany naukowej, zacieśnienia międzynarodowej współpracy uniwersyteckiej i wspierania studentów w ich aspiracjach naukowych i zawodowych.
Warto dodać, że kolejny Kongres Samorządowy zaplanowany został w Lublinie w dniach 12-13 marca 2025 r. i będzie poprzedzał Szczyt Inicjatywy Trójmorza – tym razem odbywający się w Warszawie. To potwierdza, że oba wydarzenia mają swój odmienny profil, ale pozostają względem siebie komplementarne.
W Karpaczu uczestniczył Pan również w debacie dotyczącej potencjalnej roli samorządów jako pionierów innowacji medycznych. Czy takimi rozwiązaniami może się pochwalić województwo lubelskie?
Myślę, że warto wspomnieć o kilku sprawach, które znacząco podnoszą jakość opieki nad pacjentami w szpitalach wojewódzkich. Jestem bardzo dumny, że nasza jednostka – Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej jest jedyną placówką medyczną w województwie lubelskim, która w Krajowej Sieci Onkologicznej otrzymała III, czyli najwyższy stopień.
Za kwotę niemal 15 mln zł został zakupiony robot da Vinci. To urządzenie najnowszej generacji, niezwykle precyzyjne, wykorzystujące sztuczną inteligencję, które pozwala zwiększyć wykrywanie potencjalnych niepokojących zmian. W Centrum Edukacyjnym Robotyki Operacyjnej, działającym w szpitalu wojewódzkim w Lublinie, niedawno po raz pierwszy odbyła się operacja usunięcia pęcherza moczowego przy użyciu systemu robotycznego. Dodam, że lubelski ośrodek jako jeden z nielicznych w Polsce będzie wykonywał ten zabieg w całości przy użyciu robota.
To oczywiście tylko wycinek działań, które podejmujemy, by zapewnić mieszkańcom wyskoki standard leczenia w naszych jednostkach. Zależy nam, by pacjenci mogli korzystać w diagnostyce i leczeniu z najnowocześniejszych rozwiązań.