Z Moniką Constant, dyrektorem Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej rozmawia Ryszard Rzabiński
Francja jest trzecim największym inwestorem zagranicznym w Polsce, z kapitałem przekraczającym 80 miliardów złotych. Firmy francuskie należą również do grona największych pracodawców. W sumie stworzyły blisko ćwierć miliona bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle u dostawców i partnerów biznesowych. Pierwsze inwestycje pojawiły się w Polsce już na początku transformacji, dlatego też wiele z francuskich przedsiębiorstw na stałe wpisało się w polską rzeczywistość gospodarczą. Wyróżnikiem francuskich inwestycji jest z pewnością ich długofalowy charakter. Firmy francuskie nie tylko inwestują kapitał i rozwijają działalność, ale tworzą także silne partnerstwa z lokalnymi przedsiębiorcami, budując tym samym relacje na długie lata
W których sektorach firmy francuskie są najsilniej obecne?
Najwięcej kapitału Francuzi zainwestowali w sektorze przemysłu, a także handlu. Na te dwa obszary przypada blisko połowa wszystkich inwestycji francuskich. Na kolejnych miejscach jest działalność profesjonalna, naukowa i techniczna, budownictwo, działalność finansowa i ubezpieczeniowa, obsługa nieruchomości, transport i logistyka oraz informacja i komunikacja. Nie możemy zapominać również o branżach, gdzie firmy francuskie zajmują kluczową pozycję, jak chociażby sektor hotelarski, samochodowy, czy usług dla samorządów
A jak wyglądają inwestycje polskie we Francji? Czy polskie przedsiębiorstwa interesują się tamtejszym rynkiem i jak sobie na nim radzą?
Skala polskich inwestycji we Francji jest nieporównywalna z inwestycjami francuskimi w Polsce, jednakże od kilku lat obserwujemy stały wzrost polskich przedsiębiorstw, które coraz śmielej poczynają sobie na tamtym rynku. Mówimy tutaj nie tylko o zwykłej wymianie handlowej i sprzedaży produktów poprzez francuskich dystrybutorów, ale o zakładaniu na miejscu oddziałów. Najczęściej dzieje się to poprzez wykupienie francuskiej firmy, która od dawna funkcjonuje we Francji i jest tam rozpoznawalna. Dzięki temu możliwe jest przejęcie od razu części rynku. Myślę, że kierunek inwestycji z Polski do Francji będzie się rozwijał w kolejnych latach. Pamiętajmy, że poprzez Francję możemy również łatwiej pozyskiwać klientów na pozostałych rynkach francuskojęzycznych, w Afryce, czy Ameryce Północnej.
W jaki sposób epidemia i kryzys wpłynie na francuskie firmy w Polsce? Jak radzą sobie przedsiębiorcy w tym momencie i jak przełoży się to na polsko-francuskie relacje gospodarcze?
Epidemia dotknęła wszystkich, niezależnie od branży czy pochodzenia kapitału. CCIFP przeprowadziła w czerwcu badanie wśród swoich członków – firm polskich i francuskich, które pokazuje w jakim stopniu COVID 19 odbił się na ich kondycji finansowej. Zdecydowana większość z nich, bo aż 80%, prognozuje pogorszenie wyników finansowych na koniec tego roku, a 90% deklarowało wyraźne zmniejszenie sprzedaży. Na szczęście przedsiębiorcy za wszelką cenę starają się utrzymać miejsca pracy. Cięcia kosztów dotyczą w pierwszej kolejności wydatków nie związanych z podstawową działalnością, takich jak marketing, czy szkolenia, a jedynie 15% firm zdecydowało się na redukcję etatów. Najbliższe miesiące to z pewnością czas zmiany w organizacji pracy, poszukiwanie nowych kanałów sprzedaży i odrabianie strat, natomiast zaawansowana współpraca między naszymi krajami może w tym tylko pomóc. Poza środkami krajowymi firmy będą mogły również korzystać z pomocy na poziomie europejskim, a ścisła kooperacja z pewnością przyczyni się do szybszego przezwyciężenia kryzysu.
Jakie są zatem perspektywy współpracy polsko-francuskiej? W których obszarach połączenie doświadczeń może przynieść największe korzyści dla obu stron?
W tym roku, jeszcze przed wybuchem pandemii, miała miejsce wizyta Prezydenta Macrona w Polsce. Towarzyszyła mu liczna delegacja ministerialna, z resortów gospodarczych, a także reprezentacja przedsiębiorców. Wspólne spotkania i deklaracje pokazują nie tylko chęć zacieśniania współpracy przez nasze kraje, ale i definiują jej kierunki. Wspólnie możemy pracować nad poprawą miksu energetycznego na poziomie europejskim, angażować się w projekty z zakresu cyfryzacji, czy wzmacniać współpracę w obszarze obronności.