Czy nadal warto inwestować w przydomowe instalacje fotowoltaiczne? Jakie są perspektywy?

Możliwość komentowania Czy nadal warto inwestować w przydomowe instalacje fotowoltaiczne? Jakie są perspektywy? została wyłączona Aktualności, Inwestycje

Czy nadal warto inwestować w fotowoltaikę? Rozwój rynku mikroinstalacji w Polsce nieco spowolnił, ale fotowoltaika wciąż pozostaje opłacalną i perspektywiczną inwestycją. Z rosnącą liczbą instalacji i wsparciem ze strony programów rządowych, przy odpowiednim doborze sprzętu (co okazuje się być kluczowe), prosumenci mogą liczyć na szybki zwrot z inwestycji.

Sungrow farmy fotowoltaiczne fot. mat. prasowe Sungrow
Sungrow farmy fotowoltaiczne fot. mat. prasowe Sungrow

W Polsce moc zainstalowana fotowoltaiki na początku 2024 roku wynosiła około 17,73GW. I chociaż przyrost nowych instalacji jest nadal wyraźny, to w stosunku do poprzednich lat (w szczególności rekordowego 2021r) widać spowolnienie. Pomimo tego, nadal pozostajemy jednym z liderów rynku OZE w Europie, osiągając rekordową liczbę około 1,2 miliona mikroinstalacji fotowoltaicznych, które stanowią aż 64% całkowitej mocy fotowoltaicznej w kraju.

Mikroinstalacje – liderzy rynku OZE

Choć liczba przyłączeń nowych mikroinstalacji w ostatnich 2 latach znacząco spadła w porównaniu do rekordowego 2021 roku, fotowoltaika wciąż pozostaje opłacalną inwestycją dla prosumentów. Wśród mechanizmów ograniczających rozwój instalacji można wyliczyć kilka dominujących – mrożenie cen energii, wysokie stopy inflacji oraz rosnące koszty kredytów. Ale z drugiej strony obserwuje się wzrost średniej mocy nowych instalacji producenckich, co świadczyć może o większej świadomości inwestorów i skłonności do lokowania kapitału w bardziej zaawansowane technologicznie rozwiązania. Coraz więcej inwestorów decyduje się także na magazyny energii, które w dużej mierze uniezależniają efektywność kosztową instalacji od cen energii i od czynników pogodowych.

Sungrow magazynowanie energii fot. Sungrow
Sungrow magazynowanie energii fot. Sungrow

Dobór sprzętu – kluczowy parametr efektywności inwestycji

Doświadczenia ostatnich lat pokazują, że jednym z najważniejszych elementów decydujących o sukcesie instalacji fotowoltaicznej jest odpowiedni dobór sprzętu. Przekłada się to na zmianę, dominującego do niedawna, kryterium zakupu – ceny. Ustępuje on powoli miejsca jakości, co jest bardzo optymistycznym sygnałem dla branży. Wydajność/efektywność instalacji i wsparcie posprzedażowe – serwis, obsługa gwarancji, wsparcie w formie usługi hotline zdecydowanie stanowią dziś o przewadze konkurencyjnej producenta. Dodatkowo – kompleksowość oferty i bliskość magazynów na terenie Polski mają także niebagatelne znaczenie, ze względu na potencjalną szybkość reakcji i minimalizowanie ewentualnych strat wynikających z przestoju w pracy instalacji. Takie usługi w ostatnich latach bardzo mocno rozbudowała firma Sungrow – światowy lider w produkcji falowników i magazynów energii, który przebojem wszedł także na polski rynek. Dziś firma jest obecna w ponad 170 krajach, a w Polsce rozwinęła specjalistyczną i wielojęzyczną usługę wparcia dla instalatorów. Mogą oni liczyć już nie tylko na szkolenia produktowe, ale także sprawny hotline.

– Cieszy nas, że klienci poszukują już nie tylko „dobrych paneli”, ale zwracają szczególną uwagę na główną składową instalacji – jej „mózg”, czyli czyli falownik. Nie każdy inwestor ma świadomość, że to właśnie on pełni kluczową rolę w efektywności instalacji, konwertując energię generowaną przez panele na energię elektryczną, którą możemy wykorzystać w domu. Falownik odpowiada za stabilność całego systemu, a także jego długowieczność. Produkowane przez nas falowniki fotowoltaiczne mają udokumentowaną, blisko 99% wydajność, co jest zasługą wielu lat pogłębionych badań. Dodam, że 40% z ponad 14.000 naszych pracowników jest zatrudnionych w dziale R&D, a w chińskim Forbes firma została wymieniona w gronie 50 najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstw.

Wybór falownika oraz jego odpowiednia konfiguracja mogą podnieść efektywność produkcji energii nawet o kilka procent, co przecież znacząco wpływa na opłacalność inwestycji. Warto pamiętać, że niewłaściwy dobór urządzeń, np. zjawisko przewymiarowania systemu, może prowadzić do niewykorzystanej nadwyżki energii, co negatywnie wpłynie na autokonsumpcję i efektywność kosztową – mówi Julia Stryczyńska, product manager Sungrow.

Firma Sungrow działa na rynku globalnym już od 27 lat. Jest światowym liderem w produkcji falowników oraz systemów magazynowania energii i dostarczyła do elektrowni fotowoltaicznych na całym świecie falowniki o łącznej mocy ponad 605 GW. Posiada także szeroki asortyment produktów. Sungrow jest jedynym na światowym rynku dostawcą, który uzyskał w czterech ostatnich latach „100% ocenę stabilności finansowej” – według badania BloombergNEF (BNEF). To pokazuje, że banki chętniej udzielają pożyczek terminowych bez regresu projektom fotowoltaicznym wykorzystującym falowniki tego producenta, zapewniając interesariuszom trwałe korzyści.

Sungrow Falownik fot. mat. prasowe Sungrow
Sungrow Falownik fot. mat. prasowe Sungrow

– Nasze falowniki są niezawodne, mają minimalną awaryjność, a pomimo to posiadamy wyjątkowo sprawną obsługę posprzedażną, serwis gwarancyjny, dostępność części zamiennych i hotline w Polsce, co stanowi ogromną przewagę konkurencyjną i jest doceniane przez klientów. Nasza firma od zawsze stawia na jakość przy bardzo konkurencyjnych cenach i dlatego inwestorzy na całym świecie decydują się skorzystać z naszych urządzeń – zarówno w mikroinstalacjach, jak wielkoskalowych farmach fotowoltaicznych, gdzie nasz udział w rynku stabilnie i nieprzerwanie wykazuje znaczący trend wzrostowy. Dane pokazują spadek dynamiki rozwoju branży. W przypadku naszej firmy ten trend jest odwrotny – sprzedajemy coraz więcej. Dodatkowo – Polski prosument stał się wymagającym i świadomym inwestorem, co nas bardzo cieszy, bo dzięki temu nasza firma się rozwija – mówi Denis Plotnik, regionalny manager serwisu Sungrow.

Zwrot z inwestycji – fotowoltaika wciąż się opłaca

Pomimo spadku dynamiki wzrostu, fotowoltaika w Polsce pozostaje opłacalną i szybko rozwijającą się branżą zyskującą coraz większe zaufanie inwestorów. Średni czas zwrotu z inwestycji w mikroinstalację fotowoltaiczną wciąż wynosi od 5 do 9 lat – różnice wynikają miedzy innymi z warunków geograficznych, doboru i konfiguracji sprzętu oraz jego bezawaryjności. Warto również pamiętać, że zmieniające się ceny energii, zarówno na rynku krajowym, jak i międzynarodowym, a także niestabilność rynków związana z sytuacją geopolityczną, mają niebagatelny wpływ na opłacalność instalacji i bezpieczeństwo energetyczne.

Programy wsparcia i finansowanie fotowoltaiki

Programy wsparcia, takie jak „Mój Prąd” i „Czyste Powietrze”, odegrały kluczową rolę w rozwoju rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych. W 2023 roku blisko połowa nowych instalacji została zrealizowana z wykorzystaniem funduszy z tych programów. Program „Mój Prąd” w szczególności cieszy się dużym zainteresowaniem, obejmując dofinansowanie w wysokości do 6 000 zł dla instalacji fotowoltaicznych o mocy do 10kWp. We wrześniu 2024 ruszył kolejny nabór wniosków w tym programie. Inwestorzy mogą ubiegać się także o dofinansowanie do 50% kosztów kwalifikowanych magazynów energii (w wysokości do 16 000 zł) oraz przy zachowaniu pewnych warunków, otrzymać większe wsparcie finansowe niż w latach poprzedzających (7 000 zł na instalację z elementem dodatkowym). Natomiast Program „Czyste Powietrze” wspiera inwestycje w OZE, w tym instalację fotowoltaiki, w ramach kompleksowej termomodernizacji budynków.

Magazyny energii – przyszłość fotowoltaiki

Zainteresowanie magazynami energii, które umożliwiają przechowywanie nadwyżek wyprodukowanej energii, wzrosło jeszcze w 2023 roku, chociaż ich obecność w nowych instalacjach nadal jest na ten moment niewielka. Magazyny energii pozwalają zwiększyć autokonsumpcję energii wyprodukowanej przez systemy fotowoltaiczne, co przekłada się na większą niezależność od sieci i oszczędności na rachunkach za prąd. Zgodnie z danymi, w 2024 roku około 10% nowych instalacji fotowoltaicznych w Polsce będzie wyposażonych w magazyny energii, a ich popularność wciąż rośnie.

Sungrow magazyny energii fot. mat. prasowe Sungrow
Sungrow magazyny energii fot. mat. prasowe Sungrow

– Dla nas magazyny energii to przyszłość. Widać to szczególnie w analizie produkcji elektrowni wielkoskalowych, gdzie różnorodne mechanizmy regulacyjne ograniczają produkcję i zwrot z inwestycji w przypadku nadpodaży energii. Ale i mniejsze instalacje prosumenckie będą wydajniejsze, jeśli uniezależnią się na przykład od warunków pogodowych i skoków cen – dodaje Michał Kłos, Manager oddziałów w Polsce i Bałtykach z Sungrow.

Przyszłość fotowoltaiki w Polsce

Fotowoltaika w Polsce to wciąż obiecująca inwestycja, mimo że rynek stoi przed wyzwaniami. Przewiduje się, że dzięki nowym edycjom programów wsparcia oraz zapowiedziom zwiększenia finansowania w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO), rozwój mikroinstalacji fotowoltaicznych będzie kontynuowany. Szacuje się, że już niedługo liczba instalacji fotowoltaicznych w Polsce przekroczy 1,5 miliona, a moc zainstalowana wzrośnie o kolejne 2–3 GW, co potwierdza dalszy rozwój rynku fotowoltaiki przydomowej.

Fotowoltaika pozostaje zatem jednym z najatrakcyjniejszych rozwiązań w kontekście długoterminowej oszczędności i uniezależnienia się od rosnących cen energii. Choć rynek przechodzi przez okres nieznacznego spowolnienia, inwestorzy, którzy zainwestują w nowoczesne rozwiązania, jak wysokiej jakości sprzęt i przy profesjonalnej konfiguracji systemu, mogą liczyć na solidny zwrot z inwestycji w przeciągu kilku lat. Dzięki dotacjom, których kolejne edycje powinny ruszyć w najbliższym czasie oraz rozbudowie instalacji o magazyny energii, fotowoltaika ma przed sobą kolejne lata dynamicznego rozwoju.