Szybka Kolej Aglomeracyjna staje się naturalnym kierunkiem rozwoju

Możliwość komentowania Szybka Kolej Aglomeracyjna staje się naturalnym kierunkiem rozwoju została wyłączona Aktualności

Rozmowa z Grzegorzem Stawowym, prezes zarządu Koleje Małopolskie sp. z o.o.

v

Grzegorz Stawowy, prezes zarządu Koleje Małopolskie sp. z o.o.

 

Koleje Małopolskie powstały stosunkowo niedawno, bo w 2013 roku jako jednoosobowa spółka województwa małopolskiego. jak od tego czasu spółka się rozwinęła, m.in. jeśli chodzi o liczbę przewożonych pasażerów?

Gdy w grudniu 2014 r. uruchamialiśmy działalność, nasze pociągi kursowały na linii SKA1 Kraków Główny – Wieliczka Rynek Kopalnia,
jednakże od początku celem spółki był dalszy rozwój i oferowanie mieszkańcom Małopolski jak najlepszych połączeń w całym regionie.
We wrześniu 2015 r. wydłużyliśmy tę linię aż do Lotniska w Balicach, z kolei w grudniu tego samego roku uruchomiliśmy kursy w
ramach linii SKA2 z Krakowa Głównego do Miechowa i Sędziszowa. Rok później ruszyły połączenia w ramach linii SKA3 relacji Kraków
Główny – Tarnów oraz połączenia z Krakowa do Krynicy Zdrój, przez Nowy Sącz. W 2017 r. uruchomiliśmy cykliczne kursy do
Zakopanego, które w tym roku odbywały się w każdy weekend wakacji, a także zostaną uruchomione w grudniu i będą wozić pasażerów aż do końca ferii zimowych. W tym samym roku, w ramach przedłużenia linii SKA2 uruchomiliśmy połączenia do Skawiny, które niestety byliśmy zmuszeni zawiesić do czasu ukończenia remontu i inwestycji w obrębie linii kolejowej nr 94.

Ten rozwój satysfakcjonuje, lecz z informacji i zapytań pasażerów wiemy, że jest jeszcze wiele miast w regionie, które potrzebują
dobrego i szybkiego skomunikowania z Krakowem. Dlatego w ramach planów rozwojowych województwa zakładane jest uruchomienie w 2020 r. połączenia SKA21 do Oświęcimia, w 2021 r. połączenia SKA22 Kraków – Andrychów oraz utworzenie linii SKA4 Kraków – Nowy Sącz w 2025 r. W najbliższych latach panujemy też w porozumieniu z województwem śląskim uruchomienie połączeń do Katowic przez Trzebinię w ramach wydłużenia istniejącej już linii SKA3.

Zobowiązuje nas to oczywiście do zwiększenia liczby składów, które wykorzystujemy do przewozu pasażerów. Na początku działalności
mieliśmy do dyspozycji zaledwie dwa trzyczłonowe składy Pesa Acatus Plus serii EN64, a już rok później mieliśmy ich do dyspozycji
sześć, a także 4 dwuczłonowe Pesa Acatus serii EN99 oraz 5 pięcioczłonowych pociągów Pesa Acatus II EN77. Pomiędzy grudniem
2016 r. a marcem 2017 r. po realizacji nowego programu zakupowego Województwa Małopolskiego pozyskaliśmy 13 fabrycznie nowych pojazdów Newag Impuls – 8 czteroczłonowych EN78 i 5 pięcioczłonowych EN79. Na chwilę obecną użytkujemy 22 pojazdy różnych serii, które każdego dnia obsługują łącznie ponad 100 kursów.

I to procentuje. Rokrocznie notujemy wzrost liczby pasażerów korzystających z naszych usług. W pierwszym pełnym roku
działalności skorzystało z nich nieco ponad 1,8 mln pasażerów, w 2017 r. było to już 5,7 mln, a do końca sierpnia 2018 r.
przewieźliśmy prawie 4,5 mln podróżnych, co daje średnio 18,3 tysiąca pasażerów na dzień. To bardzo dobry wynik, a nie planujemy
osiadać na laurach.

Proszę przedstawić jaką rolę pełnią Koleje Małopolskie w rozwoju szybkiej kolei aglomeracyjnej?

Jesteśmy fundamentem SKA. Jako przewoźnik realizujemy przewozy w ramach Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej na zlecenie Urzędu
Marszałkowskiego. Można zatem w pewnym uproszczeniu powiedzieć, że Szybka Kolej Aglomeracyjna to my, a nasz rozwój wprost przekłada się na rozwój systemu komunikacyjnego jaki tworzy. Dzięki zwiększeniu ilości taboru, liczby obsługiwanych tras oraz częstotliwości kursowania, jesteśmy w stanie zaoferować mieszkańcom Małopolski wysoki standard usługi i obsługi w codziennych podróżach.

Trzeba jednak pamiętać, że rynek transportu kolejowego ma znaczenie nie tylko gospodarczo ekonomiczne, powinien również odpowiadać na najważniejsze kwestie cywilizacyjne i społeczne. I to jest jednym z naszych celów. Z jednej strony, kolej jest jedną z najbardziej
ekologicznych form transportu, wpisuje się więc w tak ważną w obecnych czasach dbałość o czystość powietrza i walkę ze smogiem,
który w naszym regionie jest istotnym problemem. Chcemy być także łącznikiem pokoleń, zachęcając zarówno ludzi młodych, jak i
starszych do podróży naszymi pociągami – nie tylko w ramach przemieszczania się do szkoły, czy pracy, lecz także w ramach
zwiedzania najbardziej malowniczych rejonów województwa małopolskiego.

Jakie są planowane inwestycje w sprzęt i rozwój infrastruktury Kolei Małopolskich w najbliższych latach?

W naszych pociągach standardem są już systemy dynamicznej informacji pasażerskiej, klimatyzacja, WiFi czy gniazdka elektryczne przy każdym fotelu. Wszystkie pojazdy zostały również wyposażone w defibrylatory, z obsługi których przeszkoleni są wszystkie nasze
drużyny. Planujemy także zamontowanie we wszystkich naszych pociągach pętli indukcyjnych dla osób niedosłyszących, kasowników do biletów miejskich oraz automatów vendingowych. W kolejnych pojazdach, które będą kupowane przez spółkę oraz województwo ma zostać zwiększona przestrzeń do przewozu rowerów – zajmie ona aż pół członu pociągu, co umożliwi jednoczesny przewóz nawet kilkudziesięciu jednośladów.

W kwestiach technologicznych, prowadzimy rozmowy z firmą TÜV Rheinland Polska Sp. z o. o. w zakresie doradztwa technicznego dotyczącego zmian i poprawek w Dokumentacjach Systemu Utrzymania oraz odbiorów technicznych i poprodukcyjnych naszych pojazdów. Liczymy na to, że tego typu współpraca przede wszystkim podniesie poziom bezpieczeństwa naszych pojazdów i zminimalizuje ryzyko występowania awarii oraz usterek, które wpływają na sprawność maszyn i ich gotowość do przewozu pasażerów.