Parlament Europejski – jak zmieni się po majowych wyborach?

Możliwość komentowania Parlament Europejski – jak zmieni się po majowych wyborach? została wyłączona Aktualności

Już w maju wybory do Parlamentu Europejskiego. Wyobraźnię obserwatorów sceny politycznej w Polsce rozgrzewają oczywiście najciekawsze pojedynki wyborcze „jedynek” Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Europejskiej. Ale ciekawych problemów jest znacznie więcej, przede wszystkim, jaki będzie układ sił politycznych w nowym Parlamencie Europejskim?

Parlament Europejski fot. mat. prasowe

Na razie jednak koncentrujemy się na krajowym podwórku i na tym kto zwycięży w prestiżowych pojedynkach ” jedynek”. W Warszawie z Włodzimierzem Cimoszewiczem (KO) byłym premierem, ministrem spraw zagranicznych i sprawiedliwości zmierzy się Jacek Saryusz-Wolski, deputowany do Parlamentu Europejskiego, wybrany z listy PO, który w ostatnim czasie zmienił barwy klubowe. W okręgu Mazowsze Jarosław Kalinowski, europoseł PSL i były wicepremier będzie walczył z Adamem Bielanem , wicemarszałkiem Senatu. W Łodzi Marek Belka, były premier i prezes NBP zmierzy się z Witoldem Waszczykowskim, byłym ministrem spraw zagranicznych, w Wielkopolsce Ewa Kopacz, była premier zmierzy się ze Zdzisławem Krasnodębskim, europosłem PiS, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie – Janina Ochojska, działaczka Polskiej Akcji Humanitarnej z Anną Zalewską, minister edukacji. W sumie wybierzemy 52 europosłów.

Oczywiście nie jesteśmy w stanie przewidzieć wyników wyborów, ale jednego możemy być pewni, że abstrahując od sympatii politycznych z pewnością będą to bardzo dobrze wybrani kandydaci, prawdziwa „waga ciężka”. Bo główne siły polityczne w naszym kraju traktują te wybory niezwykle poważnie. Miejmy też nadzieję, że i wyborcy potraktują je na serio i będziemy mieli znacznie większy ruch przy urnach niż w dotychczasowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Te wybory będą również bardzo ważne dla Unii Europejskiej. Dotychczasowy układ sił w Europarlamencie, ukształtowany po wyborach w 2014 roku wygląda następująco:

EPL – Grupa Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci) – 221 mandatów, co stanowi 29.43 %,

S&D – Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim – 191 mandatów – 25.43 %,

EKR – Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy – 70 mandatów – 9.32 %,

ALDE – Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy- 67 mandatów – 8.92 %,

GUE/NGL – Zjednoczona Lewica Europejska / Nordycka Zielona Lewica -52 mandaty – 6.92 %,

Zieloni/WSE – Zieloni / Wolny Sojusz Europejski 50 mandatów – 6.66 %,

EFDD – Grupy Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej 48 mandatów – 6.39 %,

NI – Niezrzeszeni – posłowie nienależący do żadnej grupy politycznej – 52 mandaty – 6.92 %.

Jak ten układ będzie się przedstawiał po wyborach w maju 2019 roku? Eksperci z Deutsche Banku np. przewidują, że partie antyimigranckie oraz eurosceptyczne mogą w sumie zdobyć nawet 25 proc. miejsc w PE. Wielkie problemy, z którymi boryka się Europa, przede wszystkim kryzysy finansowy i imigracyjny powodują, że partie europejskiego establishmentu mają coraz gorsze sondaże. Nie należy więc wykluczać, że partie antyimigranckie oraz eurosceptyczne mogą uzyskać o wiele lepszy wynik niż przewidywana jedna czwarta mandatów.

Parlament Europejski ewoluował znacząco na przestrzeni lat, zwiększając stopniowo swoje kompetencje i zyskując na znaczeniu. Głównym zadaniem Zgromadzenia, „poprzednika” obecnego Parlamentu, było nadzorowanie innych instytucji. Obecnie Parlament Europejski jest jedyną instytucją UE pochodzącą z bezpośrednich wyborów, reprezentującą obywateli. Poza uchwalaniem prawa PE ma za zadanie także kontrolowanie innych instytucji unijnych oraz promowanie praw człowieka w UE oraz w państwach trzecich.

Parlament stopniowo zdobywał coraz szersze uprawnienia wraz z kolejnymi zmianami w traktatach europejskich, które nadawały coraz większe znaczenie temu jedynemu bezpośrednio wybieranemu organowi UE. Parlament jest współustawodawcą, dzieląc z Radą uprawnienia do przyjmowania i zmiany wniosków ustawodawczych, a także do podejmowania decyzji dotyczących budżetu UE. Nadzoruje również prace Komisji i innych organów UE, a także współpracuje z parlamentami narodowymi państw członkowskich UE, aby uwzględniać ich stanowiska.